Leżę wśród kłosów złocistych,
Patrzę w obłoki błękitne
I rozmyślam:
Nad tym co Było
Nad tym co Jest
Nad tym co Będzie
I myślę.
Czas płynie, płynie bez końca.
Nie czeka, nie pyta o zdanie.
Nikogo nie szczędzi
Tylko gna bez tchu.
To, co kiedyś było teraźniejszością,
Teraz, przeszłością.
Teraźniejszość zmieni się w przeszłość.
I zostaną tylko wspomnienia.
Wspomnienia lepsze, gorsze.
Wspomnienia przeżytych chwil.
I tylko one, w tym całym pędzie,
Jedyne, niezmienne.
Okej. Miałam nie dodawać kolejnego wiersza z powodu braku komentarzy ale blog powstał dopiero wczoraj i może do następnej niedzieli się pokażą. Przypominam o wyzwaniu(?) jakie sobie postawiłam w poście powitalno-informacyjnym. Piszcie tematy, ja postaram się napisać na owy temat wiersz. (odsyłam do posta Klik! )
Wszystkie zakładki zostały zaktualizowane. Serdecznie zapraszam do odwiedzenia ich.
Pozdrawiam A-San
Hejka. Dawno cię nie widziałam. Tak się cieszę, że wróciłaś!
OdpowiedzUsuńNa pewno będę czytać twoje dzieła!
Już nie mogę się doczekać kolejnego.
Hmm... Napisz proszę coś o zranionej przyjaźni.
Jest to dla mnie bardzo drażliwy temat.
Ale lubię o nim czytać lub pisać.
Aaa wracasz na bloga: http://kolorowa-euforia.blogspot.com/ ??
Pozdrawiam i życzę weny ;**
Nuśka x.x
Yay! Bardzo się cieszę, że skomentowałaś :). Z chęcią o tym napiszę, nawet już pomału w mojej głowie zaczyna kiełkować pomysł na ten dosyć trudny temat ale podejmuję wyzwanie! Na chwilę obecną niestety na Kolorową Euforię nie wracam. W kwietniu mam egzaminy gimnazjalne, więc coś czuję, że nie znajdę czasu na prowadzenie dwóch blogów zwłaszcza, że dosyć ciężko prowadzi się bloga life styl'owego.
UsuńDziękuję i również pozdrawiam :*